Do pilickiego skansenu.
Dzwon z ORP „Pilica”

inf295_rysunek0Do zbiorów Skansenu Rzeki Pilicy trafił w tych dniach unikatowy eksponat w postaci autentycznego dzwonu z nieistniejącego już okrętu desantowego o nazwie „Pilica”. inf295_rysunek1Ta cenna, symboliczna pamiątka po jednostce, która przed laty służyła na Bałtyku pod banderą Polskiej Marynarki Wojennej, przyjechała nad Pilicę do Tomaszowa Mazowieckiego ze… Śląska. Dzwon z ORP „Pilica” przywędrował tam przed paroma laty z Gdyni, by powiększyć kolekcję takich eksponatów należącą do mieszkańca Rudy Śląskiej. To właśnie od niego tomaszowski skansen nabył ten dzwon po długich staraniach.

inf295_rysunek2Warto wiedzieć, że ORP „Pilica”, reprezentujący średnią klasę okrętów desantowych, należał w latach 60. ubiegłego wieku do najnowocześniejszych jednostek tego typu na świecie. Okręty, zaprojektowane przez polskich konstruktorów, były budowane w gdańskiej Stoczni Północnej jako „projekt 770 D – północny A”. Łącznie dla PMW zbudowano dziewięć okrętów tej serii, nadając im nazwy polskich rzek.

inf295_rysunek3Okręt o długości 73 m i szerokości 8,6 m mógł zabierać ładunki o ciężarze do 183 ton. Służył do transportowania morzem ciężkiego i lekkiego sprzętu bojowego, a m.in. czołgów i transporterów (w tym – pływających), armat oraz samochodów ciężarowych i terenowych. Umożliwiał wyładunek tego sprzętu na plażę, jak też jego załadunek z plaży. Mógł także zabierać kilkudziesięciu żołnierzy piechoty morskiej. Załoga „Pilicy” liczyła 42 oficerów, podoficerów i marynarzy służby zasadniczej. Na uzbrojenie okrętu składały się dwie wielolufowe wyrzutnie niekierowanych pocisków rakietowych kal. 140 mm oraz dwie armaty plot. kal. 30 mm. Dwa silniki spalinowe o mocy 250 KM zapewniały okrętowi prędkość maksymalną prawie 20 węzłów.

inf295_rysunek4ORP „Pilica” został zwodowany w październiku 1964 roku. Do służby wszedł w marcu następnego roku, otrzymując numer burtowy „896”. Uroczyste podniesienie bandery na ORP „Pilica” nastąpiło 11 kwietnia 1965 roku. Wszedł on w skład 2 Brygady Okrętów Desantowych (8 Flotylla Obrony Wybrzeża), stacjonującej w Świnoujściu. Pierwszym dowódcą ORP „Pilica” był por. mar. Bogdan Fabiańczyk. Po 26 latach służby – w styczniu 1991 roku jednostka ta została skreślona ze stanu polskiej floty wojennej i przeznaczona na złom.

inf295_rysunek5Wśród nielicznych zachowanych wtedy pamiątek po ORP „Pilica” znalazł się okazały dzwon – nieodłączny atrybut wszelkich okrętów i statków. Przez wiele lat służył na tym okręcie do celów sygnalizacyjnych. Odmierzano na nim czas wacht poprzez tzw. wybijanie szklanek i nadawano sygnały mgłowe. Oznajmiano nim także różne uroczyste wydarzenia na okręcie. Zgodnie z dawną tradycją morską dzwon ten po raz ostatni odezwał się podczas zdjęcia bandery wojennej, kończącego żywot ORP „Pilica”.

inf295_rysunek6Na tym jednak nie skończy się służba tego dzwonu, gdyż w tomaszowskim skansenie nie będzie on tylko martwym eksponatem. Ważący blisko 30 kilogramów mosiężny dzwon, zachowany w znakomitym stanie i komplecie (łącznie z oryginalnym „sercem”), będzie tutaj służył do obwieszczania ważnych i uroczystych chwil w życiu tej placówki, a m.in. otwarcia kolejnych wystaw i historycznych inscenizacji. Będzie także ozdobą osobnej kolekcji pilickiego skansenu poświęconej historii rzecznych i morskich statków oraz okrętów noszących kiedyś nazwę „Pilica”, a pływających zarówno po polskich rzekach, jak i na Bałtyku.

inf295_rysunek7Dodajmy, że owa „flotylla pilicka” jest dosyć pokaźna i obejmuje aż dziewięć jednostek. Otwiera ją boczno-kołowy parowiec pasażerski zbudowany w 1853 roku w Warszawie i pływający do 1871 roku po górnej Wiśle i jej dopływach. Następnie tę nazwę nosiła łódź parowa o napędzie śrubowym, zbudowana w 1892 roku w Harburgu pod Hamburgiem i kursująca Pilicą latem tegoż roku z Inowłodza do ówczesnego Tomaszowa Rawskiego. Nazwą „Pilica” ochrzczono zbudowany w 1905 roku prom pasażersko-towarowy, łączący brzegi Wisły w Warszawie. Co ciekawe, ten statek został w 1920 roku zmobilizowany pod zmienioną nazwą „Stefan Batory” do polskiej flotylli wiślanej na wojnę z bolszewikami i zapisał w niej chlubne karty bojowe.

inf295_rysunek8Nazwa „Pilica” widniała także na burtach rzecznych holowników. Nosił ją holownik parowy, zbudowany w Niemczech w 1914 roku, a przyznany Polsce po 1918 roku. Jego portami macierzystymi były: Bydgoszcz i Gdańsk, a swój żywot zakończył w 1968 roku. Nie istnieje również rzeczny holownik „Pilica” o napędzie spalinowym, zbudowany w 1946 roku i pływający po Wiśle do 2002 roku. Na tej liście znajduje się również holownik o napędzie spalinowym zbudowany w 1956 roku, który początkowo pływał na Odrze jako „Władysław”, a od 1969 roku – na Brdzie pod nazwą „Pilica”. W 1984 roku holownik ten trafił na złom.

inf295_rysunek9Z morskich jednostek o nazwie „Pilica”, oprócz wcześniej opisanego okrętu desantowego, należy wymienić mały statek handlowy-drobnicowiec, zbudowany w 1953 roku i pływający do portów skandynawskich. W 1974 roku został sprzedany do Bangladeszu. Aktualnie nazwę „Pilica” nosi uniwersalny statek handlowy-cargo, zbudowany w 1999 roku dla Polskiej Żeglugi Morskiej, zaś obecnie pływający pod banderą Malty. Z rzeką Pilicą była poniekąd związana także seria 9 kutrów patrolowych, budowanych w polskich stoczniach od 1974 roku dla PMW. Okręty te w kodzie NATO oznaczono właśnie nazwą „Pilica”.