Najważniejszym eksponatem w tym dziale, jak również jednym z najcenniejszych eksponatów w całym Skansenie Rzeki Pilicy jest opancerzony ciągnik artyleryjski Luftwaffe na podwoziu SdKfz 8, nazywany potocznie „Lufcikiem”. Jest to jeden z wielu pojazdów zatopionych w Pilicy w styczniu 1945 roku. Oddziały niemieckie próbowały wówczas przekroczyć zamarzniętą rzekę po lodzie. „Lufcik” został wydobyty z Pilicy w 1999 roku, a więc 54 lata po zatonięciu! Jest on jedynym tego typu transporterem zachowanym na świecie. Po wydobyciu z Pilicy został poddany gruntownemu remontowi, który zakończył się… uruchomieniem pojazdu. Dziś stanowi on ogromną atrakcję Skansenu Rzeki Pilicy.
Do Skansenu Rzeki Pilicy przybył również z Muzeum Wojska Polskiego cieszący się ogromnym zainteresowaniem zwiedzających czołg T-34/85, uważany za najlepszy czołg średni II wojny światowej. W styczniu 1945 roku, w czołgi tego typu uzbrojony był w czasie walk nad Pilicą o Tomaszów Mazowiecki 11 Samodzielny Korpus Pancerny w składzie 69 armii I Frontu Białoruskiego. Staraniem Skansenu czołg został poddany gruntownemu remontowi, podczas którego skompletowane zostały również szczegóły wyposażenia. Remont został uwieńczony pełnym sukcesem – czołg uruchomiono i obecnie stanowi ozdobę niejednej rekonstrukcji odbywającej się w Skansenie Rzeki Pilicy.
Poza pojazdami w pilickiej placówce można zobaczyć trzy radzieckie armaty dywizyjne, w tym ZiS-3 wz. 1942 kal. 76,2 mm oraz D-44 kal. 85 mm. Szczególnie interesująca jest radziecka armata USW 39(r) kal. 76.2 mm o charakterystycznej piaskowej barwie, którą zdobyli i po pewnych przeróbkach użytkowali Niemcy. W czasie walk nad Pilicą została przez nich porzucona, a następnie rozłożona na części przez ludność z okolicznych wsi. Po kilkudziesięciu latach, w wyniku działań podjętych przez Skansen większość elementów odzyskano, składając armatę na nowo. Między armatami ułożone zostały fragmenty innych dział: podpora od niemieckiej armaty PAK 40 kal. 75 mm, lufa od armaty PAK 40 kal.75 mm, lufa od francuskiego działka kal.47 mm, łoże od niemieckiej armaty p. lot. kal. 37 mm oraz dwie podpory od słynnej niemieckiej armaty plot. kal. 88 mm.
Ogromną ciekawostką jest stojący w pobliżu armat krzyż przydrożny ze wsi Kurnędz koło Sulejowa wykonany w 1945 roku z… lufy od radzieckiej armaty ZiS S53 kal. 85 mm i łusek od nabojów do niemieckiej ciężkiej armaty plot. Flak 37 kal. 88 mm. Po upływie 65 lat mieszkańcy wsi postanowili zastąpić mocno już nadwyrężony zębem czasu krzyż żelazny nową, murowaną kapliczką. Zatroszczyli się jednak o zachowanie niezwykłego świadka wojennej historii swojej wsi i zaproponowali przeniesienie starego krzyża do tomaszowskiego Skansenu Rzeki Pilicy, gdzie został poddany pieczołowitej renowacji.
W skansenowym młynie tymczasowo prezentowane są również dwie wystawy o tematyce wojennej. Na pierwszym piętrze młyna znajduje się ekspozycja „Wojna zatrzymana w Pilicy”. Upamiętnia ona walki stoczone na „Linii Pilicy” przez wojska niemieckie i radzieckie w styczniu 1945 roku. W części poświęconej Armii Czerwonej można zobaczyć elementy wyposażenia, broń oraz odznaczenia żołnierzy radzieckich, a także mapę sztabową z okresu II wojny światowej oraz mapki działań wojennych. Natomiast w części niemieckiej wystawy oprócz map, broni, elementów wyposażenia oraz odznaczeń można oglądać także rzeczy osobiste żołnierzy, pochodzące w większości z pojazdów wydobywanych z Pilicy staraniem Stowarzyszenia Przyjaciół Pilicy i Nadpilicza.
Do najciekawszych eksponatów zaliczyć można takie eksponaty jak: lufa od niemieckiej armaty przeciwlotniczej Flak 39 kal. 37 mm, fragment niemieckiej armaty przeciwlotniczej Flak 38 kal. 20 mm, lufa od niemieckiego najcięższego moździerza kalibru 120 mm oraz działko z radzieckiego samolotu szturmowego IŁ 2 o kalibrze 23 mm. Uwagę zwraca również niemiecki pocisk rakietowy (nazywany „ryczącą krową” lub „szafą”) kal. 320 mm wraz z autentyczną prowadnicą, zestaw trzech niemieckich granatników ppanc. – panzerfaustów, niemiecka pancerzownica – tzw. panzerschreck oraz niemieckie bomby lotnicze – burząca i kasetowa.
Ponadto na wystawie zgromadzono narzędzia używane do budowy umocnień na „Linii Pilicy”, a także wiele unikatowych zdjęć, na których można zobaczyć skutki działań wojennych prowadzonych nad Pilicą. Prezentowane na ekspozycji przedmioty w większości zostały wydobyte z rzeki lub znalezione w pobliżu jej brzegów.
Na poddaszu młyna znajduje się wystawa zatytułowana „Pilickie Verdun. Grudzień 1914 – maj 1915”, która upamiętnia ciężkie walki pozycyjne mające miejsce na odcinku Pilicy pomiędzy Inowłodzem a Nowym Miastem. Prezentowanych jest na niej wiele unikatowych, archiwalnych dokumentów i zdjęć, a także autentycznych pamiątek z I wojny światowej, znajdowanych do tej pory na nadpilickich pobojowiskach. Szczególnie cennym świadkiem historii jest autentyczny album fotograficzny, należący niegdyś do oficera armii rosyjskiej, który wraz ze swoim 118 pułkiem piechoty zaczynał w grudniu 1914 roku szlak bojowy właśnie nad Pilicą. Album zawiera ponad 100 oryginalnych, unikatowych fotografii obrazujących głównie życie okopowe żołnierzy rosyjskich, a także zniszczenia Nowego Miasta. Jest tu również imponujący zestaw prawie 200 niemieckich i austriackich pocztówek propagandowych z okresu I wojny światowej.
Ekspozycję wzbogacają również wyeksponowane na manekinach zrekonstruowane, kompletne dwa mundury rosyjskie (oficera i szeregowca) oraz mundury żołnierza niemieckiego i austriackiego z okresu I wojny światowej. Nie brakuje również elementów autentycznego uzbrojenia i żołnierskiego oporządzenia armii walczących podczas I wojny światowej nad Pilicą, a w tym ckm Maxim wz. 1910, pistolety – bergmann, Steyr i nagant, szable – niemiecka, rosyjska i austriacka, artyleryjski kindżał tzw. bebut z 1911 roku, austriacki tasak saperski oraz karabin Mosin wz. 1891. Wystawę wzbogacają unikatowe mapy obrazujące przebieg walk nad Pilica od końca grudnia 1914 do maja 1915 roku.