Zrelaksuj się przy tkaniu

Roześmiana młoda kobieta trzyma w rękach drewnianą ramkę, przed którą patrzy przed siebie. Przed nią na płcoe rozwieszone mniejsze drewniane ramki i kłębki wełny. Ile czasu potrzeba, by stworzyć dywan? Jakich użyć narzędzi? Czy jest to proces skomplikowany? Na te i inne pytania odpowiadać będzie Elżbieta Lenart podczas pokazu tkactwa, jaki zaprezentuje 18 lipca (niedziela) w godz. 11-13 w Skansenie Rzeki Pilicy.

Jak przekonuje pani Elżbieta, najprostszy dywanik utkać może dosłownie każdy. – Nie potrzeba do tego mieć żadnych skomplikowanych narzędzi czy warsztatów tkackich – mówi. Wystarczy rozejrzeć się po mieszkaniu i znaleźć niepotrzebną pościel, ręczniki, koszulki – to z nich powstanie recyklingowy dywanik łazienkowy. Miękki, chłonny i co najważniejsze utrzymany w duchu less waste, co oznacza mniej śmieci.

Warsztat tkacki również nie musi być profesjonalny. Potrzeba kilku patyków, zdolności manualnych i odrobinę wyobraźni, by samemu zbudować np. własne krosno kołeczkowe (z ang. peg loom).

Technikę tkania na wykonanym przez siebie kołkowym warsztacie tkackim Elżbieta Lenart pokaże już w najbliższą niedzielę w Skansenie Rzeki Pilicy. Oprócz tworzenia wspólnej tkaniny użytkowej odwiedzający nas goście będą mieli okazję zapoznać się z artystycznym aspektem tej dziedziny rękodzielnictwa. Na spotkanie z tkaczką zapraszamy w godz. 11-13. Pokaz wliczony jest w cenę biletu wstępu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.