Na 100-lecie Wielkiej Wojny. Znad Pilicy – do stolicy

inf294_rysunek0W obchodach przypadającej w tym roku 100. rocznicy wybuchu I wojny światowej, nazwanej z uwagi na jej rozmiar i konsekwencje także „wielką wojną”, nie zabrakło tomaszowskiego Skansenu Rzeki Pilicy. inf294_rysunek1W swoich zbiorach posiada on pokaźną kolekcję archiwaliów, ikonografii i eksponatów dokumentujących m.in. długotrwałe i ciężkie walki pozycyjne toczone nad Pilicą od grudnia 1914 roku do lipca 1915 roku. Oprócz tego pilicki skansen zgromadził imponujący, największy w Polsce zbiór tzw. sztuki okopowej. Rozkwitła ona właśnie podczas I wojny światowej i zaowocowała wielką ilością żołnierskich, samorodnych dzieł. Skansenowa kolekcja liczy już ponad 800 okazów takiej twórczości.

inf294_rysunek2Nie mając póki co warunków lokalowych do prezentowania jej na stałej ekspozycji, skansen chętnie użycza te eksponaty innym placówkom muzealnym na urządzane w nich wystawy czasowe. W przeszłości skansenową sztukę okopową można było oglądać w m.in. w łódzkim Muzeum Tradycji Niepodległościowych oraz w muzeach regionalnych w Opocznie, Bełchatowie i Piotrkowie Trybunalskim. To ostatnie wypożyczyło z tomaszowskiego skansenu kilkanaście przykładów pierwszo-wojennej sztuki okopowej na organizowaną przez siebie panoramiczną ekspozycję pt. „100. Rocznica Operacji Łódzkiej 1914-2014”, otwartą w kwietniu br.

inf294_rysunek3Jeszcze większy, bowiem liczący 35 eksponatów zestaw sztuki okopowej, pilicki skansen udostępnił dla Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie na urządzaną przez nie unikatową i doskonale zaaranżowaną wystawę czasową pt. „Wielka Wojna 1914-1918. Prawdziwy koniec Belle Époque”. Uroczyste otwarcie ekspozycji, objętej honorowym patronatem Prezydenta R.P. Bronisława Komorowskiego, nastąpiło w miniony poniedziałek z udziałem Ministra Obrony Narodowej – Tomasza Siemoniaka oraz licznych przedstawicieli władz centralnych, Wojska Polskiego i korpusu dyplomatycznego. Licznie przybyli reprezentanci świata nauki, muzealnicy i historycy wojskowości.

inf294_rysunek4Ta niezwykła i w dużej mierze nowatorska ekspozycja, urządzona według koncepcji i scenariusza Izabeli Prokopczuk-Runowskiej oraz projektu plastycznego Moniki Bieleckiej (obydwie autorki z MWP), przenosi widza w czasy trwania I wojny światowej dzięki nietypowej aranżacji stosowanej choćby przy produkcji filmów. Niezwykle sugestywną scenografię dla prezentacji imponującego zbioru oryginalnych materiałów archiwalnych oraz elementów umundurowania i uzbrojenia armii walczących podczas Wielkiej Wojny stanowi rekonstrukcja okopów. Wewnątrz nich oprócz eksponatów zainstalowano liczne ekrany multimedialne i efekty specjalne. Oprócz zbiorów własnych Muzeum Wojska Polskiego eksponaty na tę wystawę użyczyło wiele renomowanych muzeów krajowych i zagranicznych, a m.in. z Niemiec, Austrii i Belgii.

inf294_rysunek5W jednej z okopowych nisz wyeksponowano wspomniany wcześniej zbiór okazów sztuki okopowej, użyczonych przez Skansen Rzeki Pilicy. Wśród nich znajdują się takie poruszające swą symboliczną wymową eksponaty, jak polowe ołtarze wykonane i używane na froncie przez żołnierzy rosyjskich i niemieckich. Do ich wykonania posłużyły m.in. karabinowe bagnety i naboje. Są tu także ozdobne wazony, popielniczki oraz bransoletki wykonane przez żołnierzy z innych części uzbrojenia i wojskowego oporządzenia. Taki zbiór pierwszo-wojennej sztuki okopowej, pokazywany po raz pierwszy w warszawskim MWP, wzbudził duże zainteresowanie zwiedzających i mediów. Dodajmy, że wystawa pt. „Wielka Wojna 1914-1918. Prawdziwy koniec Belle Époque” będzie tutaj czynna do 31 lipca 2015 roku.

inf294_rysunek6Dodajmy, że z obchodami 100 rocznicy wybuchu I wojny światowej wiązała się również wizyta złożona w miniony piątek w tomaszowskim skansenie przez członków Stowarzyszenia „Historyczne mundury”, mającego siedzibę w niemieckim Weimarze. Przyjechali oni do Polski na zaproszenie Fundacji „Polsko-Niemieckie Pojednanie” oraz Stowarzyszenia „Inicjatywa Ziemi Bolimowskiej”. W trakcie 3-dniowego pobytu 24-osobowa grupa pasjonatów historii, odziana w uniformy żołnierzy, podoficerów i oficerów dawnych pułków armii niemieckiej, podążała śladami walk toczonych przez nie z wojskami rosyjskimi nad Bzurą, Rawką i Pilicą w początkowym okresie I wojny światowej. Niemieccy rekonstruktorzy dotarli m.in. na pierwszo-wojenne cmentarze w Tomaszowie Maz. i Inowłodzu. Duże wrażenie zrobiła na nich wizyta w Skansenie Rzeki Pilicy, gdzie mogli się zapoznać z jego bogatymi zbiorami dotyczącymi wydarzeń Wielkiej Wojny nad Pilicą.