Skansen Rzeki Pilicy wzbogacił się o dwa bardzo okazałe kamienie młyńskie znalezione ostatnio w czasie prac ziemnych prowadzonych przy skrzyżowaniu ulic Dzieci Polskich i Warszawskiej w Tomaszowie Maz.
Pan Wojciech Wójcik, kierownik budowy z firmy Skanska S.A., powiadomił o znalezisku Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Łodzi, który przekazał sprawę do swojej delegatury w Piotrkowie Tryb. Z ramienia jej kierownika Zygmunta Błaszczaka oględzin dokonali specjaliści Wiktoria Długoszewska i Jarosław Orżyński.
Odnalezione kamienie pochodzą najpewniej z młyna zbudowanego przed I wojną światową przy ul. Warszawskiej w miejscu zwanym potocznie „na górce” (obecnie sklep Lidl). Zbudowano go na terenie byłej osady mieszkalnej Rawitów w sąsiedztwie folwarku należącego do Filipa Kriega. Do końca II wojny światowej stanowił prywatną własność, zaś po II wojnie światowej został upaństwowiony i przekazany GS-owi. Podczas pożaru w 2008 roku spłonęła część produkcyjna obiektu, a pozostałe budynki rozebrano.
Ponieważ Skansen Rzeki Pilicy (filia MCK w Tomaszowie Maz.) wyraził gotowość przejęcia tych reliktów przeszłości, zostały one gratisowo przewiezione przez pracowników firmy Skanska S.A (generalnego wykonawcę przebudowy DW 713) do naszej placówki. W Skansenie bowiem, obok młyna wodnego, znajduje się jedna z największych w Polsce, licząca ponad 30 okazów, kolekcja kamieni młyńskich. Pochodzą one z nieistniejących już nadpilickich młynów.
Przywiezione eksponaty stanowią tzw. złożenie kamieni młyńskich. Składało się ono z dwóch kamieni, z których dolny leżał nieruchomo i dlatego nazywany był „leżakiem”, natomiast górny tzw. biegun obracał się (dawniej mówiono „biegał”). Należy zwrócić uwagę że kamienie były w specjalny sposób nacinane (dawniej mówiono „nakuwane”) co ułatwiało mielenie i odprowadzenie tego co się zmieliło („mlewa”) na zewnątrz. Kamienie ze względu na materiał użyty do ich wykonania były nazywane albo „ślązakami” (wykonane z piaskowca sprowadzanego ze Śląska) albo „francuzami”, które wykonane były z kawałków kwarcytu sprowadzanego z Francji.
Tych wszystkich, którzy chcą zobaczyć naszą niezwykłą kolekcję „serc młynów” (bo tak kiedyś nazywano kamienie młyńskie) oraz wiele innych unikatów, serdecznie zapraszamy do Skansenu Rzeki Pilicy. NAPRAWDĘ WARTO!