Wojsko Polskie, tomaszowscy „Strzelcy”, rekonstruktorzy z „Batalionu Tomaszów”, wybuchowa inscenizacja, pole „minowe”, przejażdżki Honkerem, strzelnica czy pokaz jazdy czołgu – tak w skrócie wyglądał Piknik Militarny, który odbył się 18 sierpnia w Skansenie Rzeki Pilicy (filii Miejskiego Centrum Kultury).
Piknik Militarny rozpoczął się od pokazu jazdy historycznego czołgu T-34/85, zorganizowanego przez Stowarzyszenie „Klub Pancernych”. Zgromadzona publiczność z wielkim entuzjazmem obserwowała uruchamianie i jazdę tego ponad 30 – tonowego kolosa, zużywającego średnio 200 litrów paliwa na 100 km jazdy. Czołg ten przybył do Skansenu kilka lat temu jako depozyt z Muzeum Wojska Polskiego z Warszawy. W trakcie imprezy nasi „pancerni”, oprócz pokazów jazdy, dzielili się z zainteresowanymi ciekawostkami o tym najpopularniejszym niegdyś czołgu II wojny światowej.
Dużo atrakcji przygotowała Jednostka Strzelecka nr 1002 z Tomaszowa Maz., która była współorganizatorem Pikniku. Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty minerskie, na których można było nauczyć się posługiwania wykrywaczem min. Ponadto po wykryciu łuski młody „saper” otrzymywał ciekawą nagrodę w postaci maski przeciwgazowej lub wojskowej manierki.
Nie mniejszym powodzeniem cieszyły się przejażdżki skansenowym samochodem wojskowym typu Honker. Mimo swoich 25 lat samochód świetnie sobie radził na bezdrożach naszego „poligonu” dając amatorom takiej jazdy przedsmak wojskowego życia.
Długie kolejki chętnych ustawiały się także do strzelnicy, na której, pod okiem tomaszowskich „Strzelców”, można było sprawdzić celność oka strzelając do tarczy.
W wykonaniu rekonstruktorów z SRH „Batalion Tomaszów” (również współorganizatora imprezy) odbyła się inscenizacja historyczna pn. „Atak partyzantów Armii Krajowej na oddział Wehrmachtu – 1944”. Szczególne wrażenie na setkach zgromadzonych gości zrobiły efekty specjalne w postaci potężnych wybuchów. Przedstawione wydarzenia nawiązywały do przypadającej w tym roku 75. rocznicy Akcji „Burza” i udziału w niej 25 Pułku Piechoty Armii Krajowej. W jednostce tej służyło również kilkudziesięciu tomaszowian z dowódcą pułku mjr Rudolfem Majewskim ps. „Roman”, „Leśniak” na czele. Goście Pikniku mogli również zapoznać się z bronią i wyposażeniem wojskowym używanym przez żołnierzy walczących 75 lat temu armii, prezentowanym przez rekonstruktorów z SRH „Batalion Tomaszów”.
Sylwetki tomaszowian służących w 25 pułku piechoty Armii Krajowej zostały przybliżone na tablicy upamiętniającej tych bohaterskich żołnierzy, którzy często oddawali życie walcząc o wolność Ojczyzny. Wielu walczyło również już po zakończeniu II wojny światowej, co zostało pokazane na wystawie poświęconej Żołnierzom Wyklętym ziemi tomaszowskiej.
Dużym zainteresowaniem cieszyły się stoiska artystów ze Stowarzyszenia Amatorów Plastyków z Tomaszowa Maz. Można było obejrzeć piękne wyroby ceramiczne a także popróbować swoich sił na stoisku malarskim czy rzeźbiarskim. Regionalne przysmaki w postaci m.in. pierogów czy „bomb” przygotowała natomiast Fundacja „Ostoja”. Środki ze sprzedaży tych własnoręcznych wyrobów wspomagają tę fundację opiekującą się niepełnosprawnymi.
Tomaszowscy „Strzelcy” częstowali chętnych kawą zbożową z kuchni polowej. Na ich stanowisku można było również zapoznać się z historią jednostki i jej dokonaniami oraz poznać życiorys Rudolfa Majewskiego, patrona Jednostki Strzeleckiej nr 1002 z Tomaszowa Maz.
Swoje stanowisko z bardzo ciekawą ofertą miała Wojskowa Komenda Uzupełnień z Tomaszowa Maz. Realizuje ona działania w ramach programu Ministerstwa Obrony Narodowej pn. „Zostań żołnierzem Rzeczpospolitej” promującego służbę w Wojsku Polskim.
Na Pikniku Militarnym nie mogło oczywiście zabraknąć żołnierze 25. Brygady Kawalerii Powietrznej z Tomaszowa Maz. oraz 9. Łódzkiej Brygady Obrony Terytorialnej, której patronem jest Stanisław Sojczyński ps. „Warszyc”. Nasze wojsko zaprezentowało nowoczesne wyposażenie oraz uzbrojenie używane obecnie na polu walki. Tłumy zainteresowanych, wśród których przeważała młodzież, mogły dokładnie zapoznać się z różnymi rodzajami broni, a co najważniejsze, porozmawiać z zawodowymi żołnierzami, z których wielu to weterani misji w Iraku czy Afganistanie. Dla wielu gości Pikniku była to niepowtarzalna okazja aby wziąć do ręki nowoczesny karabin czy nałożyć kamizelkę kuloodporną i hełm.
W trakcie Pikniku można było ponadto zwiedzić wszystkie wystawy stałe i czasowe w tym nowo otwarte o flisackich spławach drewna i „Tomaszowskich Bractwach Wodniackich”, w budynku historycznego spichlerza na paszę dla bizonów.