W obchodach przypadającej w tym roku 100. rocznicy wybuchu I wojny światowej, nazwanej z uwagi na jej rozmiar i konsekwencje także „wielką wojną”, nie zabrakło tomaszowskiego Skansenu Rzeki Pilicy. W swoich zbiorach posiada on pokaźną kolekcję archiwaliów, ikonografii i eksponatów dokumentujących m.in. długotrwałe i ciężkie walki pozycyjne toczone nad Pilicą od grudnia 1914 roku do lipca 1915 roku. Oprócz tego pilicki skansen zgromadził imponujący, największy w Polsce zbiór tzw. sztuki okopowej. Rozkwitła ona właśnie podczas I wojny światowej i zaowocowała wielką ilością żołnierskich, samorodnych dzieł. Skansenowa kolekcja liczy już ponad 800 okazów takiej twórczości.
Nie mając póki co warunków lokalowych do prezentowania jej na stałej ekspozycji, skansen chętnie użycza te eksponaty innym placówkom muzealnym na urządzane w nich wystawy czasowe. W przeszłości skansenową sztukę okopową można było oglądać w m.in. w łódzkim Muzeum Tradycji Niepodległościowych oraz w muzeach regionalnych w Opocznie, Bełchatowie i Piotrkowie Trybunalskim. To ostatnie wypożyczyło z tomaszowskiego skansenu kilkanaście przykładów pierwszo-wojennej sztuki okopowej na organizowaną przez siebie panoramiczną ekspozycję pt. „100. Rocznica Operacji Łódzkiej 1914-2014”, otwartą w kwietniu br.
Jeszcze większy, bowiem liczący 35 eksponatów zestaw sztuki okopowej, pilicki skansen udostępnił dla Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie na urządzaną przez nie unikatową i doskonale zaaranżowaną wystawę czasową pt. „Wielka Wojna 1914-1918. Prawdziwy koniec Belle Époque”. Uroczyste otwarcie ekspozycji, objętej honorowym patronatem Prezydenta R.P. Bronisława Komorowskiego, nastąpiło w miniony poniedziałek z udziałem Ministra Obrony Narodowej – Tomasza Siemoniaka oraz licznych przedstawicieli władz centralnych, Wojska Polskiego i korpusu dyplomatycznego. Licznie przybyli reprezentanci świata nauki, muzealnicy i historycy wojskowości.
Ta niezwykła i w dużej mierze nowatorska ekspozycja, urządzona według koncepcji i scenariusza Izabeli Prokopczuk-Runowskiej oraz projektu plastycznego Moniki Bieleckiej (obydwie autorki z MWP), przenosi widza w czasy trwania I wojny światowej dzięki nietypowej aranżacji stosowanej choćby przy produkcji filmów. Niezwykle sugestywną scenografię dla prezentacji imponującego zbioru oryginalnych materiałów archiwalnych oraz elementów umundurowania i uzbrojenia armii walczących podczas Wielkiej Wojny stanowi rekonstrukcja okopów. Wewnątrz nich oprócz eksponatów zainstalowano liczne ekrany multimedialne i efekty specjalne. Oprócz zbiorów własnych Muzeum Wojska Polskiego eksponaty na tę wystawę użyczyło wiele renomowanych muzeów krajowych i zagranicznych, a m.in. z Niemiec, Austrii i Belgii.
W jednej z okopowych nisz wyeksponowano wspomniany wcześniej zbiór okazów sztuki okopowej, użyczonych przez Skansen Rzeki Pilicy. Wśród nich znajdują się takie poruszające swą symboliczną wymową eksponaty, jak polowe ołtarze wykonane i używane na froncie przez żołnierzy rosyjskich i niemieckich. Do ich wykonania posłużyły m.in. karabinowe bagnety i naboje. Są tu także ozdobne wazony, popielniczki oraz bransoletki wykonane przez żołnierzy z innych części uzbrojenia i wojskowego oporządzenia. Taki zbiór pierwszo-wojennej sztuki okopowej, pokazywany po raz pierwszy w warszawskim MWP, wzbudził duże zainteresowanie zwiedzających i mediów. Dodajmy, że wystawa pt. „Wielka Wojna 1914-1918. Prawdziwy koniec Belle Époque” będzie tutaj czynna do 31 lipca 2015 roku.
Dodajmy, że z obchodami 100 rocznicy wybuchu I wojny światowej wiązała się również wizyta złożona w miniony piątek w tomaszowskim skansenie przez członków Stowarzyszenia „Historyczne mundury”, mającego siedzibę w niemieckim Weimarze. Przyjechali oni do Polski na zaproszenie Fundacji „Polsko-Niemieckie Pojednanie” oraz Stowarzyszenia „Inicjatywa Ziemi Bolimowskiej”. W trakcie 3-dniowego pobytu 24-osobowa grupa pasjonatów historii, odziana w uniformy żołnierzy, podoficerów i oficerów dawnych pułków armii niemieckiej, podążała śladami walk toczonych przez nie z wojskami rosyjskimi nad Bzurą, Rawką i Pilicą w początkowym okresie I wojny światowej. Niemieccy rekonstruktorzy dotarli m.in. na pierwszo-wojenne cmentarze w Tomaszowie Maz. i Inowłodzu. Duże wrażenie zrobiła na nich wizyta w Skansenie Rzeki Pilicy, gdzie mogli się zapoznać z jego bogatymi zbiorami dotyczącymi wydarzeń Wielkiej Wojny nad Pilicą.