Przyjeżdżasz do Tomaszowa i nie wiesz od czego zacząć? Gdzie się udać, co zwiedzić? Przewodniki nie do końca spełniają Twoje oczekiwania? Jest na to proste rozwiązanie – Geocaching.
Jest to gra terenowa polegająca na odnajdowaniu skrytek, schowanych w miejscach, które warto odwiedzić. Powstanie zabawy związane jest z udostępnieniem sygnału GPS 1 maja 2000 roku przez prezydenta Stanów Zjednoczonych Billa Clintona zwykłym użytkownikom. Skarby odkrywa się właśnie przy pomocy odbiornika GPS i odczytanych wcześniej współrzędnych ze strony internetowej. Zabawa ta jest międzynarodowa i opanowała już prawie cały świat. Często bawią się w to całe rodziny, a dodatkowo dzięki organizowanym spotkaniom pozwala na integrację z innymi uczestnikami gry.
Ta nowa forma turystyki kulturowej, choć na świecie liczy sobie już piętnaście lat, w naszym kraju intensywnie rozwija się od około trzech. Skrytką może być wszystko – ograniczeniem jest jedynie wyobraźnia tworzącego. Zaczynając od najprostszych probówek przyczepionych na magnes do parapetu po najbardziej pomysłowe pojemniki udające kamienie, huby, śrubki czy elementy przestrzeni miejskiej. W każdej skrytce znajduje się logbook, czyli dziennik odwiedzin. Uczestnik zabawy wpisuje do niego datę odnalezienia oraz swój nick, używany w grze. W pojemniku, jeśli jest wystarczająco duży, znajdować mogą się również różnego rodzaju przedmioty na wymianę, czyli to czym uczestnik chce podzielić się z drugim graczem, np. figurki, szklane kulki, zagraniczne monety, pocztówki etc. Lokalizację ukrycia wskazują podane przez właściciela skrytki współrzędne geograficzne. „Kesze”, jak nazywają skrytki gracze, pokazują często miejsca mało znane, o których nie piszą przewodniki oraz nie informuje internet, a warte są odwiedzenia. W genialny sposób pozwala to dotrzeć do przeróżnych zakątków, o których często wiedzą jedynie nieliczni. Dodatkowo w internecie można odczytać opis każdej skrytki, w której autor informuje o najważniejszych faktach dotyczących danego miejsca.
Tomaszów Mazowiecki nie pozostaje w tyle. W mieście znajduje się już kilkanaście skrytek, dzięki czemu do naszego miasta docierają nowe osoby. Zachęcone ich istnieniem przyjeżdżają oraz zwiedzają miasto. I nie raz pojawiają się sygnały od szukających, że to właśnie dzięki Geocachingowi przyjechali do Tomaszowa i zobaczyli piękne miejsca, do których nigdy by pewnie nie trafili, gdyby nie skrytki.
Dwie pierwsze skrytki, które powstały w Tomaszowie, są autorstwa użytkownika M&B&M i pokazują Skansen Rzeki Pilicy (filia MCK) oraz Rezerwat Przyrody „Niebieskie Źródła”. Funkcjonują już od 29 września 2013 roku! Rok później ja rozpoczęłam zabawę i od tamtej pory staram się pokazywać kolejne miejsca w mieście. „Przystań”, Groty, świątynie, rezydencje i kamienice – staram się oznaczyć każdy istotny punkt na mapie i dokładnie go opisać, aby przybliżyć uczestnikom zabawy jego historie. Ponieważ Tomaszów warto odwiedzić, a z pomocą Geocachingu może być to jeszcze przyjemniejsza i ciekawsza przygoda.
Do niedawna była to tylko i wyłącznie moja własna inicjatywa, teraz staram się zachęcić do wspólnej zabawy tomaszowskie instytucje. Niedługo pojawi się skrytka w Muzeum im. Antoniego hr. Ostrowskiego, dzięki której uczestnicy będą zaglądać do środka i zapoznawać się z prezentowanymi wystawami. Poparcie znalazłam również we wspomnianym już Skansenie. Nie tylko skrytka zagości wewnątrz tej placówki, ale również przyjmie ono do siebie w październiku uczestników zabawy podczas pierwszego tomaszowskiego eventu! Wspólnie zwiedzimy Skansen, w konkursie z nagrodami sprawdzimy naszą wiedzę przekazaną przez przewodnika oraz upieczemy kiełbaski na ognisku. I mam nadzieję, że to dopiero początek.
Zachęcam do odwiedzenia strony Geocaching.com, rejestracji i dołączenia do wspólnej zabawy. Zapraszam do szukania skrytek oraz poznawanie bliżej naszego miasta, a 8 października spotkajmy się i pogadajmy o odkrywaniu Tomaszowa!
Patrycja Cychner